Bohaterowie

Black Syriusz - Słowo „Buntownik” to chyba pierwsza rzecz, która pojawia się w mojej głowie, kiedy ktoś pyta mnie o Syriusza. Syriusz bez wątpienia jest lojalnym i cudownym przyjacielem. Był czas – bardzo dla mnie ciężki – kiedy byliśmy ze sobą naprawdę blisko. Czułam wtedy, że jedynie on potrafi mnie zrozumieć. Syriusz należy do Huncwotów, co zobowiązuje go do świetnego poczucia humoru. Black wychował się w rodzinie, gdzie wierzono, że to czystość krwi jest w życiu najważniejsza. Mając szesnaście lata, Syriusz się zbuntował i uciekł z domu. On i James to niemal bracia i mimo że oboje darzymy się szczerą sympatią to wiem, że ostatecznie zawsze stanie po stronie Jamesa.
Bones Edgar - Brat Amelii Bones, nieoficjalny chłopak Hestii Jones i mój najlepszy przyjaciel. Poznałam go na długo po wstąpieniu do Zakonu Feniksa i szybko połączyła nas bliska przyjaźń. Chłopak jest inteligentny i można z nim porozmawiać niemal o wszystkim, lecz jednocześnie ma łobuzerskie usposobienie.
Carter Alicja -  Alicja to jedna z moich najlepszych przyjaciółek. Zaprzyjaźniłyśmy się już na pierwszym roku, a dziś jesteśmy nierozdzielne. Alicja jest blondynką o dość wątłej budowie. Niech nie zmylą was pozory, Alicja to niezwykle silna dziewczyna – nie bez powodu została aurorką. Alicja jest jedną z niewielu osób, które są kluczem do mojej przeszłości. Większość takich osób, jest już po prostu martwa.
Crage Anabell - Anabell jest nieśmiałą dziewczyną, do szaleństwa zakochaną w Remusie Lupinie. Jej prawy policzek zdobi blizna. Jest ceną, którą przyszło jej zapłacić za odkrycie prawdy o wilkołaczej naturze Remusa. Po ukończeniu Hogwartu i definitywnym zakończeniu związku z Remusem, Anabell wyjechała do Afryki, nieść tam pomoc.
Davies Anastazja - Myślę, że ze wszystkich niezwykłych osób, które spotkałam w życiu, Anastazja Davies zalicza się do grona tych najbardziej niezwykłych. Coś takiego było w dziewczynie, co ciągnęło mnie ku niej. Myślę, że gdyby nie jej przedwczesna śmierć, którą zmuszona byłam oglądać, mogłaby się narodzić między nami piękna i długa przyjaźń. Jedną jeszcze rzecz, którą musicie wiedzieć o Anastazji, to jej niesamowity dar – potrafiła w pewien sposób manipulować uczuciami innych. Po śmierci przyjaciółki stała się zimna i zamknięta w sobie. Została zamordowana, kiedy byłam na piątym roku, podczas ataku Śmierciożerców.
Evans Alex – Alex jest moim zmarłym bratem. Bardzo go kochałam, zginął w tragicznych okolicznościach, które po części były moją winą. Petunia nigdy mi tego nie wybaczyła.
Evans Lily - Czyli po prostu ja. Jestem osobą dość upartą, niezorganizowaną, w miarę odważną i z pewnością lekkomyślną. Do szaleństwa kocham Jamesa Pottera, możecie mi wierzyć lub nie, ale jestem nieuleczalną romantyczką. Na ogół nie jestem nikim ciekawym, wyróżniają mnie właśnie upartość i niezwykle zielone oczy. James lubi mawiać, że przypominają mu one szmaragdy, ja lubię myśleć, że przypominają śmierć – są dokładnie takiego koloru, jakiego jest śmiertelne zaklęcie.
Evans Petunia - Jako dzieci byłyśmy z Petunią bardzo blisko, z czasem wszystko uległo zmianie, a przybycie listu z Hogwartu tylko to przypieczętowało. Jakaś część mnie zawsze będzie kochać siostrę, jednak nie sądzę, żebym potrafiła traktować ją tak jak dawniej. Myślę, że dokładnie tak samo jest z jej uczuciami do mnie.
Jones Hestia - Należy do Zakonu Feniksa i jest moją przyjaciółką, choć nie łączą nas zbyt bliskie relacje. Dziewczyna jest ze wzajemnością zakochana w Edgarze, jednak oboje utrzymują, że nic ich nie łączy.
Jones Kate - Kiedyś uważałam Kate Jones za przyjaciółkę – później Kate zdradziła zaufanie nas wszystkich. Odkryłam na jej lewym przedramieniu Mroczny Znak. Dziewczyna została skazana na dożywocie w Azkabanie, nie jestem pewna co się później z nią stało. Wymieniłyśmy kilka listów, z których dowiedziałam się, iż rozważa samobójstwo. Przez dość krótki czas była w związku z Jamesem, którego skrycie kochała.
Lupin Remus -  Remus jest bardzo skryty i nieśmiały ze względu na swój „mały, futerkowy problem”. Zakochał się w Anabell, chociaż nie chciał się do tego przyznać. Dopiero próba samobójstwa mojej przyjaciółki uświadomiła mu, że nie może od tego uciekać. Należy do Huncwotów, ale jest z nich najspokojniejszy. Przez długi czas to właśnie Remusa najbardziej lubiłam z całej czwórki. Mimo że Remus jest bardzo mądry, to jego samoocena jest bardzo zaniżona.
McKinnon Marlena – Poznałam ją przypadkiem – chwilę po jednym z moich rozstań z Jamesem. Marlena jest dość miła, choć lekko szalona. Razem ze mną praktykowała we Francji i podobnie jak ja jest Uzdrowicielką. Marlena jest dwa lata ode mnie starsza. Rodzina nigdy nie zaakceptowała jej dołączenia do Zakonu Feniksa.
Meadowes Dorcas- Dorcas jest moją najlepszą przyjaciółką, to właśnie jej ufam najbardziej. Dor, jest zakochana w Syriuszu, kiedyś byli parą, jednak Black po jakimś czasie uświadomił sobie, że Dorcas nie jest „tą jedyną” i stwierdził, że związek bez uczucia nie ma dla niego sensu. Wiem, że Dor, nigdy nie przestała go kochać, nawet w chwili śmierci, kiedy była już w ciąży z kimś zupełnie innym. Śmierć Dorcas była dla mnie olbrzymim ciosem i sądzę, że zmieniła mnie nieodwracalnie.
Pettigrew Peter - Peter jest najbardziej nieśmiały z Huncwotów i zawsze coś mi w nim nie grało – zazwyczaj sprawia wrażenie, że wolałby być gdziekolwiek indziej, niż w towarzystwie przyjaciół. Mimo to, Peter jest naszym przyjacielem i cenię go tak samo, jak całą resztę.
Potter James - Zakochał się we mnie, gdy tylko mnie zobaczył, choć przez pierwsze sześć lat kompletnie nie umiał tego okazać. Jest wiele rzeczy, których nigdy mu nie wybaczę, ale mimo to darzę go miłością tak wielką, że wiem, iż w razie konieczności, stanę między nim a morderczym zaklęciem.
Snape Severus - Severus był moim pierwszy prawdziwym przyjacielem. Został przy mnie, kiedy Petunia się odwróciła. Był w moim życiu moment, kiedy Severus Snape naprawdę wiele dla mnie znaczył. Zranił mnie, to niezaprzeczalny fakt, ale myślę, że Severus, zawsze będzie takim fragmentem mojej przeszłości, o której będę myślała ze łzami i nostalgią w oczach. Bo chociaż Sev, zmienił się nie do poznania, to w mojej pamięci na zawsze pozostanie moim najlepszym przyjacielem, który z tak ogromną radością i pasją opowiadał mi o Hogwarcie.
Vance Emmeline - Emmeline poznaję zaraz po moim wstąpieniu do Zakonu Feniksa. Jest ona przemiłą osobą, na którą zawsze można liczyć. Ma spokojne usposobienie i bardzo przypomina mi Anabell.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Epilog

Dziś są drugie urodziny tego opowiadania, więc zgodnie z obietnicą – przed wami epilog.   Epilog Dla Petunii Evans-Dursley wiadomość...